„Słowo”, które było na początku u Boga (Ew. Jana J 1,1) nie było Bogiem, jak dowodzi to trynitarna doktryna. Samoistny Bóg nie może być u innego Boga i być w jego dyspozycji, ponieważ to co jest u Boga, jest Bożą własnością i jest w jego mocy. Słowo które było u Boga, było obietnicą zbawienia, i to słowo stało się ciałem, gdy obietnica została spełniona i Pan Jezus narodził się w Betlejem (Ew. Łukasza 1:35; Jan 1:14). Zanim Mesjasz Syn Boży został zrodzony w Betlejem i powołany do istnienia, był on w łonie Ojca (Ew. Jana 1:18). Być w łonie Boga Ojca, znaczy być w zamyśle Boga, ponieważ „łono” jest synonimem rodzenia się życia. Słowo o którym mówi Jan w prologu jest Bożą ideą zbawienia rodzaju ludzkiego, która była u Boga już od samego początku (Rdz 3:15), i ona była przez długie wieki przemilczana i była ukryta w Bożej miłości:
Wskutek tego głoszenia mieli też zrozumieć poganie, czym winno być urzeczywistnienie tajemnicy planów Bożych, zakrytych przed wiekami w Bogu, Stwórcy wszechrzeczy. (List do Efezjan 3:9, Biblia Warszawsko-Praska)
Mesjańskie przepowiednie mówiły że oczekiwany Mesjasz będzie potomkiem Abrahama i Dawida, i że będzie on ludzkim synem Boga Ojca, i drugim Adamem, którego Bóg wprowadzi na okręg świata (Hbr 1:6) . Apostoł Piotr napisał, że Masjasz był przewidziany przez Boga przed założeniem świata:
On był wprawdzie przewidziany przed stworzeniem świata, dopiero jednak w ostatnich czasach się objawił ze względu na was. (1 List Piotra 1:20 Biblia T.ysiąclecia)
Człowiek Jezus czyli Syn Boży nie preegzystował realnie, lecz Bóg znał i przewidział jaką chwalebną rolę odegra on w Bożym planie ratowania ludzkości przed wieczną zagładą. Chwała Syna Człowieczego, czyli jego bezgrzeszność i doskonała miłość była Bogu już znana przed założeniem świata:
„.. a teraz Ty mnie uwielbij, Ojcze, u siebie samego tą chwałą, którą miałem u ciebie, zanim świat powstał. (Ew. Jana 17:5, BW).
Przedwieczny Bóg Ojciec znał czyny Syna Bożego, one były zapisane w dniach przyszłych, gdy jeszcze żadnego z nich nie było. Chrystus Pan nie istniał w żadnym dniu przeszłości, on zaistniał dopiero w dniach przyszłych:
„Oczy twoje widziały czyny moje, w księdze twej zapisane były wszystkie dni przyszłe, Gdy jeszcze żadnego z nich nie było.” (Ks. Psalmów 139:16 Biblia Warszawska)
Apostołowie byli świadkami chwały Chrystusa i oni się tej chwały dotykali (1 List Jana 1:2), Apostołowie są wiarygodnymi świadkami Chrystusa, ponieważ oni ujrzeli jego chwalebny charakter i zobaczyli tę chwałę którą Chrystus Pan miał u Ojca zanim narodził się w Betlejem:
„A Słowo ciałem się stało i zamieszkało wśród nas, i ujrzeliśmy chwałę jego, chwałę, jaką ma jedyny Syn od Ojca, pełne łaski i prawdy.” (Ew. Jana 1:14, BW)
Nie Bóg stał się człowiekiem, jak twierdzą teologowie trynitaryzmu, lecz Boża obietnica stała się rzeczywistością, czyli stała się „ciałem” w postaci nadzwyczajnego poczęcia dziewicy, i narodzenia się Syna Człowieczego. Jedynie Bóg jest i był zawsze dobry (Ew. Marka 10:18), natomiast Pan Jezus, aby być bez grzechu musiał umrzeć i i to dobro zamanifestowało się na świecie w postaci człowieka, przez którego Bóg Ojciec wybawił rodzaj ludzki ze śmierci:
Co było od początku, co słyszeliśmy, co oczami naszymi widzieliśmy, na co patrzyliśmy i czego ręce nasze dotykały, o Słowie żywota – a żywot objawiony został, i widzieliśmy, i świadczymy, i zwiastujemy wam ów żywot wieczny, który był u Ojca, a nam objawiony został. (1 List Jana 1:1-2, BW).
Bóg nigdy nie zaakceptował i nie zaakceptuje istnienia grzechu, gdyż Bożą naturą jest miłość, i ona nigdy nie zaakceptuje śmierci swoich stworzeń, dlatego Bóg w swojej mądrości przewidział ratunek dla człowieka, już przed założeniem świata. Słowa „Przed złożeniem świata“ oznaczają miłość, która jest w Bogu od wieczności. Jakkolwiek człowiek by nie postąpił, Bóg znajdzie zawsze wyjście i radę, ponieważ Bóg jest miłością, (1 List Jana 4:8-9), i posiada wyjście i radę na każdy zaistniały problem. Chrystus jest odpowiedzią Boga na zaistnienie grzechu, i on jest prawdziwą niedoścignioną mądrością Bożą (1Kor 1:30). Bóg stworzył człowieka z miłości, i w miłości znalazł też rozwiązanie na jego ratunek przed wieczną zagładą:
Lecz głosimy tajemnicę mądrości Bożej, mądrość ukrytą, tę, którą Bóg przed wiekami przeznaczył ku chwale naszej. (1 List do Kor 2:7 BT)
Bóg zna każdego człowieka zanim on pojawi się na świecie gr. προγινώσκω (proginosko G4267), dlatego na podstawie posiadanej wiedzy Bóg wybiera i przeznacza każdemu człowiekowi doczesną drogę życia, gr. προορίζω (proorizo G4309). Celem Bożego „poznania“ (proginosko), jak też „przeznaczenia“ (proorizo), jest ratunek każdego człowieka przed wieczną śmiercią, (1Tes 5:9). Boże przeznaczenie (predestynycja) nigdy nie odnosi się do potępienia, lecz zawsze do ratunku i zbawienia do którego Bóg przeznaczył wszystkich ludzi, już przed założeniem świata, czyli przed powołaniem człowieka do bytu:
W Nim bowiem wybrał nas przez założeniem świata, abyśmy byli święci i nieskalani przed Jego obliczem. (Ef 4:1, BT)
Cel predestynacji człowieka jest w Piśmie jasno i wyrażnie objawiony. Wszyscy ludzie są przeznaczeni, aby byli podobni do Chrystusa, i mieli udział w jego chwale:
Wiemy też, że Bóg z tymi, którzy Go miłują, współdziała we wszystkim dla ich dobra, z tymi, którzy są powołani według [Jego] zamiaru. Albowiem tych, których od wieków poznał, tych też przeznaczył na to, by się stali na wzór obrazu Jego Syna, aby On był pierworodnym między wielu braćmi. Tych zaś, których przeznaczył, tych też powołał, a których powołał – tych też usprawiedliwił, a których usprawiedliwił – tych też obdarzył chwałą. (Rz 8:28-30 BT)
Wszyscy ludzie są powołani i przeznaczeni przez Boga do życia wiecznego, i nikt nie został przeznaczony do zagłady. Chrystus został darowany światu przez Boga Ojca jako ratunek, który ukryty był w Bożej miłości przed założeniem świata:
” … Z miłości przeznaczył nas dla siebie jako przybranych synów przez Jezusa Chrystusa, według postanowienia swej woli, ku chwale majestatu swej łaski, którą obdarzył nas w Umiłowanym. (List do Efezów 1:4-5 Biblia Tysiąclecia)
Tak jak Bóg Ojciec wybrał każdego człowieka przed założeniem świata do niezniszczalnego życia, tak też Bóg znał chwałę Chrystusa przed założeniem świata (Ew. Jana 17:5). Charekter tego. który w przeszłości mał miał potrzeć głowę Szatana, był Bogu znany przed stworzeniem świata (Rdz 3:15). Podobnie było z prorokiem Jeremiaszem, który był już w Bożym zamyśle zanim się urodził:
Zanim ukształtowałem cię w łonie matki, znałem cię, nim przyszedłeś na świat, poświęciłem cię, prorokiem dla narodów ustanowiłem cię. (Ks. Jer 1:5, BT)
Bóg znał już przed założeniem świata charakter i chwałę Mesjasza Syna Bożego, który miał dopiero zaistnieć przez moc Bożą i nadzwyczajne poczęcie dziewicy (Gl 4:4). Tę chwałę Syna Bożego, który miał się w przyszłości narodzić z dziewicy, Bóg znał już przed założeniem świata, i tę chwałę objawił prorokom:
Oto sługa mój, którego popieram, mój wybrany, którego ukochała moja dusza. Natchnąłem go moim duchem, aby nadał narodom prawo. Nie będzie krzyczał ani wołał, ani nie wyda na zewnątrz swojego głosu. Trzciny nadłamanej nie dołamie ani knota gasnącego nie dogasi, ludom ogłosi prawo. Nie upadnie na duchu ani się nie złamie, dopóki nie utrwali prawa na ziemi; a jego nauki wyczekują wyspy. Tak powiedział Bóg, Pan, który stworzył niebo i je rozpostarł, rozciągnął ziemię wraz z jej płodami, daje na niej ludziom tchnienie, a dech życiowy tym, którzy po niej chodzą. Ja, Pan, powołałem cię w sprawiedliwości i ująłem cię za rękę, strzegę cię i uczynię cię pośrednikiem przymierza z ludem, światłością dla narodów, abyś otworzył ślepym oczy, wyprowadził więźniów z zamknięcia, z więzienia tych, którzy siedzą w ciemności. (Iz 42:1-7 BT)
Chwałę Chrystusa, czyli jego miłość i jego sprawiedliwość, a także jego nienawiść do zła, Bóg umiłował już przed założeniem świata, pomimo, że to wszystko miało być przez nie Syn Człowieczego ukazane dopiero na krzyżu Golgoty:
Ja Ciebie otoczyłem chwałą na ziemi przez to, że wypełniłem dzieło, które Mi dałeś do wykonania. A teraz Ty, Ojcze, otocz Mnie u siebie tą chwałą, którą miałem u Ciebie pierwej, zanim świat powstał. (Ew. Jana 17:4-5, BT)
Chwałę Chrystusa Bóg Ojciec znał już zanim świat powstał, lecz tę swoją chwałę Chrystus Pan ukazał tu na ziemi, gdy wypełnił dzieło odkupienia rodzaju ludzkiego. Typowym przykładem mówienia o rzeczach, które są przewidzane, lecz realnie jeszcze nie istnieją, są słowa Jezusa o przyszłym Królestwie Bożym, o którym Jezus mówi, jakoby ono istniało w niebie już od założenia świata. Królestwo Boże nie istnieje realnie, ono zostało przez Boga przewidziane i zaplanowane, lecz nastanie dopiero po sądzie ostatecznym:
Wtedy odezwie się Król do tych po prawej stronie: Pójdźcie, błogosławieni Ojca mojego, weźcie w posiadanie królestwo, przygotowane wam od założenia świata! (Ew. Mateusza 25:34 BT)
Królestwo Boże nie zostało założone przed stworzeniem świata, ani Chrystus nie istniał przed stworzeniem świata, lecz Królestwo Boże oraz Chrystus był przez Boga Ojca znany i przewidziany przed założeniem świata. Bożym celem i zamiarem jest doprowadzenie rodzaju ludzkiego do jedności i harmonii z Bogiem, gdyż Bóg jest życiem. W Biblii znajduje się wiele przykładów użycia czasu przeszłego odnoszącego się w rzeczywistości do przyszłych wydarzeń i to jest hebrajski sposób mówienia o rzeczach przyszłych, jakby już one istniały, ponieważ to, co Bóg w swoim zamyśle postanowił, jest tak, jakby już istniało:
(Jako napisano: Ojcem wielu narodów wystawiłem cię) przed Bogiem, któremu uwierzył, który ożywia umarłe i który przywołuje te rzeczy, których nie masz, i jakoby były. (Rz 4:17 BG)
Ani prorok Jeremiasz, ani Jezus zrodzony w Betlejem nie preegzytowali rzeczywiście przed swoim narodzeniem. Chwała Syna Człowieczego, który w przyszłości miał się narodzić w nadnaturalny sposób z dziewicy Marii, była już Bogu znana przed założeniem świata. Tę chwałę przyszłego Zbawiciela świata, który miał w przyszłości odnieść zwycięstwo nad grzechem, Bóg objawił Abrahamowi:
Abraham, ojciec wasz, rozradował się z tego, że ujrzał mój dzień – ujrzał /go/ i ucieszył się. (Ew. Jana 8:56, BT)
Bóg ukazał Abrahamowi w widzeniu Chrystusa i jego przyszłą chwałę, i z tego Abraham bardzo się uradował. Jego radość była tym większa, że przyszły triumfator nad grzechem i śmiercią był jego dalekim potomkiem. Przyszły potomek Abrahama nie istniał już przed Abrahamem i nie preegzystował w niebie, lecz miał dopiero w przyszłości narodzić się z nasienia Abrahama:
Lecz Abrahamowi uczynione są obietnice i nasieniu jego; nie mówi: I nasieniom jego, jako o wielu, ale jako o jednem: I nasieniu twemu, które jest Chrystus. (Gl 3:16, GG)
Przepowiedziany Mesjasz. mający być nasieniem Abrahama nie istniał przed założeniem świata, jak wierzy chrześcijaństwo nurtu rzymskiego, lecz Chrystus nazwany drugim Adamem , był przed założeniem świata przez Boga przewidziany, jako ratunek przed wieczną, grożącej rodzajowi ludzkiemu. Przyczyną opacznego zrozumienia, że Chrystus istniał jako Bóg przed założeniem świata, jest niezrozumienie hebrajskiej metafory przez filozofów rzymskich, zwanych „Ojcami Kościoła”, będących pod wpływem pogańskiej filozofi Greków i Rzymian. Chrystus nie istniał faktycznie przed Abrahamem , ani też jego śmierć nie nastąpiła przed założeniem świata, lecz Bóg, który jest jedynie mądry przewidział wyjście z katastrofy, którą spowodowało nieposłuszeństwo człowieka. Żaden chrześcijanin oszukany przez trynitarną filozofię nie będzie mógł powiedzeć, że Chrystus został zabity przed założeniem świata;
I będą się jej kłaniać wszyscy mieszkający na ziemi, których imiona nie są napisane w księgach żywota Baranka zabitego od założenia świata. (Ks. Apokalipsy 13:8, Biblia Gdańska)
Tak jak Chrystus nie był zabity przed założeniem świata, tak samo jego chwała nie istniała realnie przed założeniem świata. Słowa: „… Baranka zabitego od założenia świata”, są niepodważalnym dowodem, przeciw preegzystencji Chrystusa, zrodzonego dopiero w Betlejem. Syn Syn Człowieczą zaistniał i został zrodzony dopiero zgodnie z Bożym przewidzeniem w ostatnim czasie na ziemi (Ps 2:7). Plan ratunku świata był ukryty w Bożej miłości, i tego planu nie znał sam Szatan. Szatan nie był w stanie zrozumieć potęgi Bożej miłości, ponieważ był zaślepiony egoizmem i żądzą panowania. Ratunek człowieka przed wieczną zagładą egzystował w Bożej miłości, już przed założeniem świata, co było tajemnicą zakrytą la ludzi:
Przejrzanego przed założeniem świata, a objawionego czasów ostatecznych dla was, Którzy przez niego wierzycie w Boga, który go wzbudził od umarłych i dał mu chwałę, aby wiara i nadzieja wasza była w Bogu. (1 List Piotra 1:20-21, Biblia Gdańska)
Wskutek tego głoszenia mieli też zrozumieć poganie, czym winno być urzeczywistnienie tajemnicy planów Bożych, zakrytych przed wiekami w Bogu, Stwórcy wszechrzeczy. (Ef 3:9, BWP)